Pracuję w poligrafii. Praca jest przyjemna i daje mnóstwo satysfakcji. No i czasem przyjdzie klient, który wymaga dziwnych rzeczy. Czasami trafi się także totalny kosmita. Poniżej kilka zabawnych sytuacji między innymi z zakładu, w którym pracuję.
Pani J., to dzisiaj musi iść do druku. Problem jest taki, że teksty będę miała dopiero jutro. Jakiś pomysł?
* * * * *
Proszę zostawić lorem ipsum. To brzmi mądrze, jakby z łaciny...
* * * * *
Ściągnij z tego stocka, najlepiej największy wektor, jaki jest.
* * * * *
Jak już zatwierdzę logo, to pokaże mi pani mniej więcej jak się je zmienia, żebym sobie mogła sama pozmieniać?
* * * * *
Nie możemy tego pani przesłać w CMYK-u jako TIFF, bo naszemu grafikowi to nie wychodzi w gimpie...
* * * * *
Niestety, nie zrobię tego, bo się pod tym nie podpiszę. Klientka: to ja się pod tym podpiszę.
* * * * *
Szef: Nie daję pani zakazu konkurencji, bo wiem, że wy musicie dorabiać...
* * * * *
Ten projekt jest na gotowo? Takie coś to ja mogę sam sobie zrobić.
* * * * *
Fajne, ale teraz zrób normalne.
* * * * *
Wolałbym dostać projekt, który mi się spodoba od razu, żebym nie musiał wybierać!
Miałam na myśli inny odcień czerwonego, proszę próbować dalej.
* * * * *
Co chcielibyście Państwo uzyskać dzięki wdrożeniu nowego wizerunku firmy?
Odpowiedź "tak".
* * * * *
Etykiet do tych produktów, które dziś dostaliśmy, potrzebujemy na poniedziałek. No to... miłego weekendu.
* * * * *
Co? Za co tyle? Przecież pani to wrzuca w komputer.
* * * * *
Klient: Witam, potrzebuję projekt ulotki, w pliku wytyczne i treści.
Ja: Szanowny Panie, koszt projektu wraz z przygotowaniem do druku to 300 zł netto.
Klient: Co tak drogo? Ostatnio zleciłem innej agencji i mi za 120 zrobili...
Ja: To niech Pan u nich zrobi.
Klient: Nie mogę, już nie ma tej firmy...
* * * * *
Niestety, ulotka nie będzie drukowana. Projekt był tylko wstępny i niezobowiązujący i nie widzę możliwości wystawienia za to faktury...
* * * * *
- Robi to pani w Photoshopie?
- Tak.
- A nie myślała pani, żeby poszerzyć horyzonty i nauczyć się Power Pointa?
* * * * *
A to jest nasza pani grafik. Bardzo dużo potrafi, bo ma aż dwa monitory.
* * * * *
Jako że ktoś się na czymś dobrze zna, to powinien robić to taniej, bo mu szybciej idzie.
* * * * *
Czy dysponujecie Państwo oprogramowaniem, żebym mógł widzieć live co robi grafik na monitorze?
* * * * *
Proszę przesłać mi projekt okładki na e-maila, ale w takim formacie, żebyśmy mogli ją wspólnie obrabiać?
* * * * *
To logo to forma zabawy, a pani chce za to pieniądze?
* * * * *
Nie chcemy kupować zdjęć, mamy kilka gazet, to pani sobie zeskanuje co potrzeba....
* * * * *
Odwróćmy kota tak, żeby zaczynał się od głowy.
* * * * *
No, ja mogę sam to zrobić. Wystarczy, że w weekend nauczę się Illustratora, a przerobienie zdjęć to tylko zabawa z suwaczkami.
* * * * *
Czerwone kółko jest za czerwone.
* * * * *
Klient: Ja mówię, a pani słucha.
* * * * *
Ten napis zróbmy prostą czcionką, bo to ulotka dla prostych ludzi.
* * * * *
Niech sobie nachodzi na pole spadu, przecież tam i tak nic nie ma....
* * * * *
Klient: Ułatwiłem pani pracę, książka jest doskonale przygotowana w Wordzie. Moim osobistym sukcesem jest to, że odkryłem tam żywą paginę.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą