Często oglądamy zdjęcia gwiazd na okładkach kolorowych pism. Wyglądają na nich tak nieskazitelnie, że aż trudno uwierzyć w ich prawdziwość. I całkiem słusznie! Zanim zaczniemy popadać w kompleksy, warto uzmysłowić sobie, ile wysiłku włożył w w efekt końcowy podrasowujący zdjęcie mistrz Photoshopa.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą