Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Nowyje Ruskije II

31 223  
98   13  
Poprzedni odcinek cieszył się nieprawdopodobą popularnością, więc dziś nowa paczka luksusu w nowobogackim wydaniu euroazjatyckim.

Przyjeżdża NR do Moskwy z domu na wsi. Zachodzi do restauracji, rozsiada się, mówi kelnerowi:
- Daj mi coś za 1000 bucksów!
- My dań na 4 nie dzielimy...

* * * * *

- U kogo towar jest najtańszy: u hurtownika czy dilera?
- U stróża

* * * * *

- Co robią NR w wielkanoc?
- Malują swoje mercedesy na kolorowo i stukają się...

* * * * *

Pytają się NR:
- Na rękach u ciebie pierścienie, 3 samochody, pięciopiętrowy dom, złoty sedes - a w miejscu papieru toaletowego - gazeta? Dlaczego???
- Ot, tak.... nostalgia...


Noc. Stoi policjant i widzi jak z prędkością 150 km/h jedzie Gazel (wygląda jak ford transit,bo w zasadzie jest na licencji transita). Oczywiście zatrzymuje pojazd. Z Gazela wychodzi zbudowany mężczyzna i milcząc daje policjantowi 100$.
- Ty kto, NR?
- Dokładnie, panie władzo.
No, policjant mu nie wierzy i zagląda do samochodu: skórzna tapicerka, grzane siedzenia, w kierownicy dziurki na palce.....
- Ale jak to? Przecież powinieneś na mercedesie lub BMW jeździć. A to co - ciężarówka. Co ty na pace woził będziesz?
- To nie paka - to zmieniacz na 10 000 CD.

changer czyli zmieniacz - to takie urządzenie, które pozwala wsadzić w odtwarzacz CD kilka płyt naraz :)

* * * * *

Dwóch NR przyszło do salonu mercedesa i kupują samochody. Po zakupie dogadują się, kto będzie płacił. Jeden mówi:
- Słyszysz, dzisiaj już ja zapłacę. Ty wczoraj za obiad płaciłeś...

* * * * *

Rozmawia 2 NR w dżakusi:
- Ty, ile u ciebie osób jest w ochronie?
- 11.
- No, u mnie też 11, dawaj może w futbol pogramy...

* * * * *

Przychodzi synek NR do taty i mówi:
- Tatu, idę dziś na dyskotekę, potrzebuję trochę pieniędzy...
- Weź, są w sejfie.
- A ile?
- 5 centymetrów...

* * * * *

NR mówi żonie:
- Nie, moja kochana, w tym roku nie pojedziemy na kanary, pomyśl tylko o naszych długach...
- A co, na kanarach o nich nie można myśleć...

* * * * *

Przychodzi NR do lekarza, a ten mówi że ma raka. Nedługo zacznie tracić siły i umrze za rok. NR zanieepokojony zaszedł do cerkwi i pyta się popa, co robić:
- Syny drgi, ja ci doradzę. Sprzedaj swoją 600 i kup sobie zaporożca. Rozwiedź się z żoną i ożeń z jakąś biedną bezdomną. Sprzedaj swoje mieszkanie, a zamieszkaj gdzieś w małej chatce na brzegu miasta...
- I co, wtedy będę żył dłużej...???
- Nie mój syny, ten rok będzie dla ciebie wiecznością...

* * * * *

Pies NR pogryzł przechodnia:
- Mnie pogryzł wasz pies. Żadam rekompensaty!!!
- Dobra, ale bez targu. Panie, ja przytrzymam a pan gryź.

* * * * *

Przychodzi mały synek ze szkoły do domu i mówi:
- Tatu, mi dzisiaj w szkole powiedzieli, zę jestem Gruzin. Prawda to?
- Tak synku.
- Tatu, a ty Gruzin?
- Tak synku.
- Tata, a mój starszy brat też Gruzin?
- Nie synku on nowyj russkij.

A na koniec jeszcze dwa z zupełnie innej beczki, ale nadal tej wschodniej:

Rozmawia dwóch kolegów:
- Ty, a czemu tak prezerwatywy po kieszeniach rozkładasz?
- Na dyskotekę się wybieram.
- A regułę znasz?
- Jaką?
- Parasol weźmiesz - deszczu nie będzie...

* * * * *

Przyprowadził chłopak dziewczynę do domu. Wypili, potańczyli i poszli do łóżka. Chłopak ją na plecach położył(może miał chęć z kłodą popróbować) a sam na wierzchu. Jedzie ją pół godziny, godzinę , 2,3...
Później wstaje i tak do niej mówi:
- To tyle. Teraz już mnie długo nie zobaczysz.
Dziewczyna zawiedzionym głsem:
- A co, już powinnam iść do domu...???
- Nie, obracaj się...

* * * * *

Kafarski! Ty sobie nie rób jaj, to poważna sprawa! Chcemy więcej Nowych Ruskich!

Poczytaj też: Nowyje Ruskije I


Oglądany: 31223x | Komentarzy: 13 | Okejek: 98 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

27.04

26.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało