20 ciekawostek o filmach Martina Scorsese, które są równie intrygujące jak filmy reżysera
Genialnego Scorsese nikomu chyba przedstawiać bliżej nie trzeba. To jeden z niewielu reżyserów, który od ponad 40 lat nie schodzi poniżej pewnego poziomu. Statuetkę Oscara dostał dopiero w 2007 roku za film "Infiltracja", choć tak naprawdę zasłużył sobie na tę nagrodę już wiele lat wcześniej...
Martin Scorsese rzekomo wydał ponad pół miliona własnych pieniędzy, by pokryć wydatki związane z powstaniem filmu "Aviator".#1. Aviator
#2. Kasyno
Wliczając także narrację, słowo "fuck" pada w filmie "Kasyno" dokładnie 435 razy - co daje fenomenalną średnią 2,4 fucka na minutę filmu. Rekord ten został wyrównany cztery lata później, w 1999 roku, przez film "Mordercze lato". Obecnym rekordzistą jest inny film Scorsese "Wilk z Wall Street", w którym słowo "fuck" pada ponad 600 razy.
#3. Gangi Nowego Jorku
Na koniec filmu Martin Scorsese ukazał panoramę współczesnego miasta Nowy Jork, na której wciąż widnieją dwie wieże World Trade Center, pomimo iż film nakręcony był po zamachach z 11 września 2001 roku. Jak sam reżyser stwierdził, wybrał tę opcję, ponieważ jego film jest o ludziach, którzy budowali Nowy Jork, a nie o tych, którzy go niszczyli.
#4. Król komedii
Robert De Niro wypowiedział wiele antysemickich komentarzy w kierunku Jerry'ego Lewisa, żeby rozzłościć go podczas kręcenia sceny, w której to Rupert Pupkin demoluje wiejski domek Jerry'ego Langforda. Lewis, który nigdy dotąd nie spotkał się z takim zachowaniem, był wyraźnie zszokowany i zbulwersowany, ale scenę tę zagrał po mistrzowsku.
#5. Infiltracja
Mark Wahlberg oparł graną przez siebie postać policjanta na tych wszystkich funkcjonariuszach, którzy aresztowali go ponad 20-krotnie, gdy jeszcze był nastolatkiem.
#6. Ulice nędzy
Martin Scorsese sam wyreżyserował "Ulice nędzy", a scenariusz powstał w kooperacji z Mardikiem Martinem. Jednakże Scorsese często szukał porady i akceptacji u Sida Levina, więc i jego nazwisko zostało wymienione podczas pokazu napisów końcowych.
#7. Wściekły byk
Dopiero gdy Jake LaMotta zobaczył film po raz pierwszy, zorientował się, że nie był aż tak kryształowo czystą postacią, jak mu się wydawało. Zapytał swojej żony, Vicki LaMotta:
- Czy ja byłem taki?
Żona odpowiedziała:
- Byłeś dużo gorszy...
#8. Taksówkarz
Paul Dresner stworzył scenariusz do filmu "Taksówkarz" w ciągu zaledwie 10 dni. Już druga wersja scenopisu była tą właściwą, przeniesioną na ekran. Na biurku, obok scenarzysty, leżał przez cały czas nabity rewolwer, który stanowił źródło zarówno inspiracji, jak i motywacji.
#9. Kasyno
Postać japońskiego hazardzisty K.K. Ichikawy (w tej roli Nobu Matsuhisa) została oparta na autentycznej postaci - Akio Kashiwagim. W latach 70. i 80. ubiegłego wieku Kashiwagi był grubą rybą w kasynach w Las Vegas. Niestety, pod koniec lat 80. popadł w straszne długi (wisiał mnóstwo pieniędzy m.in. Donaldowi Trumpowi). Został zamordowany przez członków yakuzy w 1992 roku w swoim domu w Tokio.
#10. Chłopcy z ferajny
Słynna scena z filmu "Chłopcy z ferajny", w której gangster grany przez Joe Pesciego wypowiada kwestię "Czy wydaje ci się, że jestem zabawny?", była w całości zaimprowizowana przez Pesciego i Raya Liottę. Reszta obsady nie została o tym fakcie poinformowana, gdyż Scorsese chciał zobaczyć, jak zareagują na odejście aktorów od scenariusza.
#11. Gangi Nowego Jorku
Podczas kręcenia jednej ze scen Leonardo DiCaprio przypadkowo złamał nos Danielowi Day-Lewisowi. Day-Lewis nie przerwał ujęcia i dokończył je ze złamanym nosem.
#12. Chłopcy z ferajny
Rolę Jimmy'ego Conwaya Scorsese chciał początkowo powierzyć Alowi Pacino, ale ten odmówił, gdyż bał się zaszufladkowania. Ironicznie, w tym samym jeszcze roku Pacino zagrał stereotypowego gangstera w filmie "Dick Tracy". Jak sam twierdzi, żałował, że odrzucił rolę w "Kasynie".
#13. Aviator
By lepiej wczuć się w rolę Howarda Hughesa, Leonardo DiCaprio spędził cały dzień z Jane Russell, która swego czasu była bliską przyjaciółką pilota. Aktorka była pod wrażeniem aktora, a Hughesa scharakteryzowała jako "cichego, ale ekstremalnie upartego człowieka, który zawsze potrafił postawić na swoim".
#14. Król komedii
"Król komedii" to jeden z tych filmów, do których Martin Scorsese nie lubi szczególnie wracać. Sam nazywa to doświadczenie jako "żenujące". Po tej produkcji współpraca z De Niro (razem stworzyli scenariusz do filmu) ustała na okres 7 lat.
#15. Infiltracja
Początkowo Jack Nicholson odrzucił propozycję gry w filmie "Infiltracja" - uległ dopiero do dłuższej namowie Martina Scorsese, Williama Monahana i Leonardo DiCaprio. Jak sam powiedział, zdecydował się zagrać w filmie, ponieważ wcześniej nakręcił kilka komedii i chciał znów być czarnym charakterem, a Frank Castello, według Nicholsona, to ucieleśnienie czystego zła.
#16. Wilk z Wall Street
Sceny z Matthew McConaugheyem były kręcone w drugim tygodniu produkcji. Rytmiczne uderzanie się w klatkę piersiową i pomrukiwanie były rutynowym ćwiczeniem aktora przed rozpoczęciem sceny. Gdy Leonardo DiCaprio i Martin Scorsese przyuważyli rutynę aktora, szybko zdecydowali się włączyć je do części filmu.
#17. Wściekły byk
W 1978 roku Martin Scorsese był praktycznie na samym dnie w związku z pogłębiającym się uzależnieniem od kokainy. W szpitalu odwiedził go Robert de Niro. Oznajmił reżyserowi, że musi się wygrzebać z nałogu, bo wspólnie muszą nakręcić film o bokserze. Scorsese z początku odmówił (nie lubił filmów traktujących o sporcie), ale w końcu uległ namowom aktora. Wielu uważa (między innymi sam Scorsese), że ten film uratował karierę i życie reżysera.
#18. Ulice nędzy
Głos narratora na początku filmu ("Za swoje grzechy nie odpokutujesz w kościele, zrobisz to na ulicy; wszystko inne to brednie i dobrze o tym wiesz...") nie należy do Harveya Keitela, tylko do Martina Scorsese. Reżyser uznał, że należy rozgraniczyć głosy kiedy Harvey myśli, a kiedy podejmuje akcję.
#19. Taksówkarz
W momencie kręcenia scen do filmu "Taksówkarz" Jodie Foster miała zaledwie 12 lat. Wszelki jej udział w niedwuznacznych scenach był wykluczony. Jej dublerką na planie była jej starsza siostra, 19-letnia Connie Foster.
#20. Wilk z Wall Street
To, co wciągają nosem bohaterowie "Wilka z Wall Street" to nie kokaina, a rozkruszone tabletki witaminy B. Taka jest przynajmniej oficjalna wersja...
Oglądany:
164680x
|
Komentarzy:
45
|
Okejek:
697
osób
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
28.04
- Stanik jest zbędny! (23)
- Wysyp memów o Suskim, który był podsłuchiwany Pegasusem (49)
- Typowa rewitalizacja na polskim rynku – Demotywatory (401)
- Najdziwniejsze rzeczy, jakie sprzedawcy musieli tłumaczyć swoim klientom (113)
- Mam dość pracy z Polką, nie chcę drugiego dziecka i inne anonimowe opowieści (117)
- Jak kiedyś wyobrażano sobie przyszłość? Czyli futurystyczne rzeczy z dawnych lat (61)
- Jak one szybko dorastają (8)
- Seksowne selfiki (44)
- Tajemnice, jakie skrywają kostiumy filmowe (43)
- Chodzili do szkoły z celebrytami lub ich uczyli - teraz dzielą się swoimi historiami, które pokazują, jacy oni byli (33)
- Bo trzeba mieć pomysł, czyli kreatywne podejście do otaczającego świata (5)
- Dzień z życia kierowcy autobusu - jak to wygląda naprawdę? (88)
27.04
- Mistrzowie Internetu – Jak wygląda kuchnia Marianny Schreiber (96)
- Tego już nie zobaczycie w grze Tomb Raider III. Twórcy remastera wprowadzili cenzurę – W co jest grane? (34)
- Ty naprawdę tak żyjesz? – Pozytywne i negatywne zaskoczenia odkryte w czyichś domach (36)
- Wielopak Weekendowy – Mam wiele ukrytych talentów...
- Dziwne i jeszcze dziwniejsze samochody (34)
- Urocze dziewczyny i ich słodkie psiaki (24)
- Turyści, którzy doznali szoku kulturowego, odwiedzając inne kraje, dzielą się swoimi historiami II (60)
- Nierozwiązane zagadki - zaginięcie latarników na Wyspach Flannana (34)
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą