Pewien chłopak postanowił szarpnąć się na nową część gry Battlefield. Ponieważ zależało mu na czasie, postanowił kupić wyłącznie klucz, który umożliwiłby mu legalne pobranie gry z serwerów producenta. Sposób dostarczenia kodu odrobinę go zaskoczył...
Zaczęło się od odbioru sporych rozmiarów paczki z dumnie brzmiącym napisem "Może zawierać coś wspaniałego"...
Później pozostało już tylko dokopać się do samego dna paczki...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą