Mieszkańcy TBS na Stabłowicach przecierali dziś rano oczy ze zdumienia. Na parkingu przy ul. Rodzynkowej stał citroen z wbitym w dach pianinem. Instrument wygląda jakby spadł na auto z dużej wysokości. Okazało się jednak, że to tylko kolejny wkręt z polskiego podwórka.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą