Scena z filmu "Młode wilki 1/2". Młodziutka wtedy, bo zaledwie siedemnastoletnia Ania Mucha, nie mająca jeszcze takiego dużego... ''bagażu'' aktorskiego w rozmowie ze swoim filmowym chłopakiem.
Jak to w przerwach, kamerzysta wychwytuje ciekawe zajścia na trybunach, widzowie jak tylko siebie zobaczą na telebimie zaczynają skakać z radości, a inni robią im głupie żarty. Powiedziałem głupie?
W tej grze chodzi o ''zwalenie'' przeciwnika z masztu, niby nic trudnego, ale sprawa się komplikuje, gdy masztu broni 30-stu typa. Bardzo efektowna, chociaż troszkę brutalna zabawa.
Niedawno widzieliśmy, jak pewien fan baseballu w pięknym stylu złapał piłkę na trybunach, tym razem udzielający wywiadu Evan Longoria w podobnym stylu popisuje się refleksem.