Módlmy się za to żeby Japończycy nie wymyślili auta na wodę. Bo jak rząd wprowadzi akcyzę to będziemy płacić 4,50 PLN za litr mazowszanki.
Już w latach 20-tych XX wieku Cosa Nostra wpadła na pomysł przejęcia kontroli nad związkami zawodowymi (tzw. Labor Racketeering). Przejęcie składek, funduszy socjalnych, a także możliwość szantażowania władz i przedsiębiorców strajkami dawała takim ludziom jak rodzina Gambino zyski podobne do handlu alkoholem.
My też potrafimy uczyć się od Amerykanów - nasz rodzimy gangster o włoskiej karnacji Andreotti Lepperoni wraz ze swoją szajką przejął rolniczy związek zawodowy. Dzięki układowi z rządzącą partią nie musi swoich dochodów nazywać haraczem lecz składką na rzecz związku.
Jeśli już mowa o haraczu to największy w naszym mieście pobiera gang zwany ZUSem. Jest tak groźny, że jeśli przestałbym płacic to stracę całą firmę a dodatkowo tak mnie załatwią, że żaden lekarz w tym kraju mnie nie wyleczy.
Nie każdy ma czas oglądać serwisy informacyjne w TV dlatego publikujemy garść faktów...
Ewa Sowińska wypowiedziała się na temat animowanego programu dla dzieci "Teletubisie". Stwierdziła, że spotkała się z opinią, iż serial promuje homoseksualizm. Powód? Fioletowy teletubiś o imieniu Tinky - Winky zawsze występuje z damską torebką. Sprzedaż tego teletubisia spadła o 20 %.Teletubisie żegnają Tinky-Winky po tym ja ten wyjechał do Irlandii za chlebem. Fioletowego teletubisia zastąpi czarny teletubiś, z czterema paskami i pięcioma palcami... 5 piff prszszs...
* * *
NIedługo dzień dziecka! Wybierz prezent dla swojej pociechy... he he patrz powyżej
* * *
"Rzeczpospolita": W Warszawie stanie najwyższy budynek w UE... yyy... Tzn. on już jest, kwestia tylko kto podłoży bomby pod inne najwyższe budynki w UE.
Jak Polacy zaczynają grać na zagranicznych serwerach, to wśród innych sieją masakryczny popłoch. Czasami muszą interweniować admini. Czasami też zdarza się, że człowiek w realnym świecie zaczyna żyć grą. I co z tego wychodzi? A to, co poniżej!
Uwaga! Teksty są naprawdę mięsne. Osobom wrażliwym na słownictwo lekturę tego artykułu stanowczo odradzamy!
Ostatnio często grywam w Final Fantasy XII na PS2. Pewnego razu gram sobie i rozmawiałem z kumplem na gg. Troszkę się znudziłem rutyną (system gry umożliwia odłożenie joypada, a walka nadal toczy się sama przy użyciu gambitow tzn. zaprogramowanych reakacji) i wysłałem wiadomość do kumpla.
- Właśnie morduję sędziego Gabrantha.
- Czy to jakieś określenie na walenie konia?
by Jarosaw @
* * * * *
Unreal Tornament, Capture the flag, "FaceWorld", 3 ruskich na 3 polaków. 3:0 dla nas. Na Szczycie budynku towarzysz Mielona mieli szeregi ruskich snajperą, waląc heada za headem. Nagle ruski admin odzywa się:
[RA] - Mielona, if you will camping, you will get a Ban!
[Cisza..]
I słychać Mielonę:
[M]: - I co kur****!? Gaz mi też wyłączycie!?
by DonWasyl
* * * * *
Jakiś czas temu grałem z kumplem w "Word of Warcraft" (WoW). Porozumiewaliśmy sie przez teamspeak. Znajomy grał warlockiem i od pewnego czasu chciał zrobić questa na epickiego wierzchowca. W końcu zebraliśmy grupę i weszliśmy do instancji. Zdobycie wierzchowca polegało na pokonaniu demona, a potem pokonaniu jego wierzchowca podobnego do konia. W kulminacyjnym momencie walki z demonem nagle pojawia się wierzchowiec i zaczyna nas atakować. Mój kumpel na cały głos w TS krzyczy:
- Bij konia, bij konia!
by Vil.mag @
* * * * *
Siedzi mój znajomy i gra sobie w UT. Jego panna natarczywie namawia go, żeby skończył tę grę i pomigdalił się z nią. A on na to z przejęzyczeniem:
- Tylko wydymam tych pięciu i zaraz kończę.
by Wodzupl20 @
* * * * *
Ostatnio namiętnie gram w Settlersów. Klawisz F12 powoduje przeskok czasu o minutę. Czasami mam ochotę go nacisnąć, jak mi się nudzi, tylko Bóg nie pomyślał o takiej opcji.
Mój kolega chciałby ciągle widzieć w swoim polu widzenia ilość surowców (czytaj: kasy na koncie). Twierdzi, że to byłoby bardzo pożyteczne.
by Aklime
* * * * *
Wigilia. Siedzę przy stole z siostrą i kuzynem, maniakalnym graczem w WOWa, konsumujemy barszcz z uszkami.
Kuzyn: (...) i dzisiaj nawet ani razu nie wchodziłem do instancinga.
Siostra: Co to jest instancing?
Ja: No właśnie.
Kuzyn: Nie wiecie co to jest instancing???
Ja i siostra: Nie!!!
Kuzyn: Boszzz... Z kim ja tu jem barszczyk!
Siostra (o bezpańsko leżącym kiju od szczotki): A ta laska +3 do porządku to co tu robi?
Ja (do kolegi, który nie mógł się wysłowić): Powinieneś więcej zainwestować w Retorykę.
by Unawen
* * * * *
F.E.A.R Combat - jak co wieczór od dosyć dawna, mam hopla na punkcie tej gry pomimo lat moich już heh.
Biegamy na "Podboju" (wtajemniczeni wiedza o co chodzi), tylko w 3 graczy, przypadkowych. Przeciwników jest 5 (dziwnym trafem serwer nie wyrównał ekip).
Jakoś tak w ciągu niecałych 7 - 8 minut zdobywamy wszystkie punkty i rozgrywka się kończy.
Wiadomość od przeciwników (zachowana pisownia oryginalna):
XX_Bono: WTF?
MauroEx_treame: how the fuck they done it
Kill_Bill_RU: profes team? or smth
Pikaczu_PL: change for TETRIS - suckers hehhe
Ja_Ojciec: Pikaczu: Z tym tez mieliby problem LoL
Pikaczu_PL: dzis my bylismy Sprite a oni pragnienie, jak to bedzie w eng, zeby ich wqrwc ?
by Ludojad
Grasz? Mówisz sam do siebie? A może ktoś mówi równie wesołe teksty? Spisz je, zapamiętaj, a następnie ślij do mnie! W tytule maila wpisz: Gieroholicy.
Znaczek @ pojawia się przy nickach osób niezarejestrowanych na Joe Monster.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą