Trzy sceny ekranowego s3ksu, które na zawsze zapisały się w historii kina
coldseed
·
12 grudnia 2023
66 715
265
54
S3ks sprzedaje się znakomicie. Powabną,. Biuściastą panią
zwiększyć można sprzedaż dowolnego produktu, a erotycznymi
aluzjami wypchany jest każdy szanujący się przebój radiowy.
Damsko-męskie (albo i inne konfiguracje) jest też nieodzownym
elementem kina. Na szczęście nie każde ekranowe zbliżenie musi
być nudne, pozbawione magnetyzmu i mechaniczne niczym s3ks
małżeństwa z 20-letnim stażem. Przed wami kilka „łóżkowych”
scen, które odcisnęły swój ślad na historii kina.
W dzisiejszym odcinku: o amerykańskich mężczyznach i ich wspaniałych
umiejętnościach, angielskim słowie roku i karmie, która czasem wraca i
daje poczucie satysfakcji.
20 proc. Amerykanów w wieku 18–29 lat nie wierzy w organizowaną i realizowaną przez nazistowskie Niemcy podczas II wojny światowej zagładę Żydów, w której zginęło ok. 6 milionów osób pochodzenia żydowskiego. Tak przynajmniej sugerują wyniki ankiety zleconej przez tygodnik
The Economist i przeprowadzonej na próbce 200 osób. 30 proc. ankietowanych nie było w stanie ani zgodzić się ze stwierdzeniem, że
Holokaust to bujda, ani mu zaprzeczyć. 47 proc. ankietowanych jednoznacznie odrzuciło to twierdzenie.
Niezachwiana wiara we własne możliwości albo filozofia „potrzymaj mi piwo” to coś, czego kobiety powinny zazdrościć amerykańskim mężczyznom. Co prawda reszta świata powinna drżeć o swój los dokładnie z tego samego powodu, jednak trudno odmówić męskiej części amerykańskiego społeczeństwa pewnej śmiałości.
Niemal połowa jego członków uważa bowiem, że posadzenie samolotu pasażerskiego w sytuacji awaryjnej to nic szczególnego, jeśli do pomocy ma się obsługę kontroli lotów, która może udzielać wskazówek cywilowi w kokpicie samolotu. Lata grania we Flight Simulator i oglądania filmów katastroficznych nie idą w końcu na marne i nawet jeśli start i lądowanie samolotu należą do najtrudniejszych manewrów wykonywanych przez pilota, to w wyobrażeniach statystycznego Amerykanina nie stanowią one większego problemu.
Każde słowo powinno zostać słowem roku – a przynajmniej takie wrażenie można odnieść, gdy się widzi kolejne plebiscyty na słowo roku. Rolnicze słowo roku, słowo roku miłośników budowli gotyckich, słowo roku fanów plebiscytu na słowo roku. Nawet Anglicy chcą się poszczycić słowem roku,
więc wybrali swoje. Komisja największego wydawnictwa uniwersyteckiego na świecie, Oxford University Press, zasiadła do obrad i zdecydowała, że słowo „rizz” zasługuje na ten tytuł. Co oznacza rizz? W skrócie: urok osobisty. Osoba, która posiada „rizz”, potrafi oddziaływać seksualnie na innych samym swoim zachowaniem. Słowo jest szczególnie popularne wśród młodych użytkowników TikToka, gdzie według statystyk zostało użyte jako hasztag miliardy razy.
Myślisz, że bycie piłkarzem reprezentacji Polski jest takie proste? Sądzisz, że poradziłbyś sobie lepiej? Jeśli tak, to rzuć w któregoś piłkarza smażoną kiełbasą i może się przekonasz.
Rosemary Hayne dostała od losu szansę wcielenia się w pracownika dużej sieci fast food i doświadczenia na własnej skórze uroków obcowania z klientami takimi jak Rosemary Hayne. We wrześniu 2023 roku 39-latka rzuciła zamówionym posiłkiem w jednego z pracowników lokalu Chipotle w miejscowości Parma w amerykańskim stanie Ohio. Kobiecie nie spodobał się sposób podania posiłku. Sprawa została zgłoszona na policję, a sędzia wydał właśnie wyrok w tej sprawie. Hayne otrzymała karę 180 dni aresztu, w tym połowę w zawieszeniu. Sędzia złożył jej też propozycję skrócenia odsiadki do 30 dni, jeśli Hayne przepracuje 60 dni w Chipotle po co najmniej 20 godzin tygodniowo. Kobieta się zgodziła.
Może i Polacy słyną z
przedsiębiorczości, ale Hindusi powinni mieć co najmniej porównywalną renomę w tej kwestii. Bo jeśli ustawienie fejkowych bramek na państwowej autostradzie nie jest przejawem zaradności, to nie wiemy, co nim jest. Pięciu mężczyzn z miasta Morvi w stanie Gudżarat
pobierało opłaty od kierowców za przejazd jedną z lokalnych autostrad, choć nie miało do tego prawa. Mężczyźni, a wśród nich syn jednego z prominentnych biznesmenów z okolicy, wybudowali wcześniej drogę omijającą płatny odcinek autostrady. W zamian za użyczenie „objazdu” obrotni przedsiębiorcy pobierali od kierowców stosowne opłaty w budkach ustawionych na autostradzie. Miejscowi się nie skarżyli, ponieważ obrotna piątka i tak życzyła sobie znacznie mniej za przejazd swoją drogą niż wynosiła opłata u państwowego operatora.
Wykaż się odrobiną przedsiębiorczości i przeczytaj poprzedni odcinek newsów.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą