Kącik Kibica LXI - Turbany Buchara
Rozgrywki Orange ekstraklasy w pełni. Jest duża nadzieja, że w końcu polska drużyna zdobędzie jakieś trofeum*. U nas dzisiaj futbol też będzie. Ba, od niego zaczniemy…
SĘDZIA TOMASZ LISTKIEWICZ, SYN MICHAŁA LISTKIEWICZA, MUSIAŁ OPUŚCIĆ BOISKO W TOWARZYSTWIE ESKORTY Z OCHRONĄ PO ZAKOŃCZENIU 4-LIGOWEGO SPOTKANIA.
- Jakie drzewo, taki klin. Jaki ojciec, taki syn.
- Sędziował mi kiedyś syn Listkiewicza (…) i mogę powiedzieć że sędzia z niego żaden, popełniał sporo błędów i nie mógł zapanować nad piłkarzami (…) ale podobno ktoś wysoko postawiony lansuje go na poważnego sędziego 1-ligowego.
- Ktoś wysoko postawiony? Kto by to mógł być?
- Zygmunt III Waza.
***
Przychodzi młody Listek na egzamin na sędziego, a przewodniczący komisji się pyta:
Wesołe życie telefonicznego ankietera
Życie telefonicznego ankietera nie jest usłane różami ale czasami zdarza mu się usłyszeć coś innego niż trzask odkładanej słuchawki i wtedy zaczyna kochać swoją pracę...
Ankieter: - Z jaką dziedziną kojarzy pan Bogusława Lindę
Respondent: - No, pan jest mężczyzną, to mogę to powiedzieć jednym słowem: kur...
Ankieter: - Mhm, ale z jaką dziedziną się kojarzy ta postać?
Respondent: - No, przecież mówię, z filmem.
Ankieter: - Michał Żebrowski?
Respondent: - No ten nasz kochany wiedźmin, niedorobiony Skrzetuski.
* * *
Ankieter: - Czy u pani w gospodarstwie mieszka osoba w wieku od 25-40 lat?
Respondentka: - Jasiuuu, chodź tu, Pani potrzebuje chłopa w wieku od 25 do 40 lat!!!!
* * *
Ankieter: - Dzień dobry.... pana numer został wybrany losowo..
Respondent: - Wcale nie
Ankieter: - Losowo
Respondent: - Tak? A jak?
Szybkie pytanie i jeszcze szybsza odpowiedź. A że niezupełnie taka, jakiej się spodziewał autor wątku, to już inna sprawa. Najważniejsze, że onetowcy nie tracą poczucia humoru!
Tajne metro Ceausescu miało 10 km długości.
- We Wrocławiu podobno jest podziemne lotnisko wybudowane przez Niemców w 1963 roku.
- A co robili Niemcy w 63 roku we Wrocławiu?
- No budowali to lotnisko.
* * * * * * *
- Anglicy maja poronione prawa wędkarskie. Co za sens ma fotografowanie się z rybami. Oni są nienormalni!
- Może spójrz na ich kobiety, wtedy już nie będziesz się dziwiła, że wolą się fotografować z rybami.
* * * * * * *
- Podobno Prezydent ma sobowtóra.
- Tak, premiera.
* * * * * * *
- Pamiętam jak dziś, Ląduje na księżycu, stawiam na nim stopę, jako pierwszy człowiek w historii, a tu zza krzaka ktoś wyskakuje i krzyczy: "A wy to kakoj?"
- Zza jakiego krzaka?
- To na pewno był Amerykanin, który wziął cię za Rosjanina i dlatego tak krzyknął, w języku, który mu się wydawał podobny do rosyjskiego.
- Znów klucz od sali odkrywców się zgubił! Pielęgniarz!
* * * * * * *
- Jakie macie sposoby na czkawkę? Proszę o wpisy!
- Wciągnąć powietrze, zatkać nos, i trzymać tak długo, jak tylko się da. Jak nie pomoże, to powtórzyć kilka razy.
- W ostateczności zgon przerwie nawet najbardziej uporczywą czkawkę.
* * * * * * *
- Czy mogę wiedzieć, w której to jednostce wojskowej służył pan prezydent i jaki ma stopień wojskowy?
- Wojska Rakietowe ziemia - łopata - powietrze.
- Ze względu na wzrost - jeśli służył - to służył w czołgach lub na okręcie podwodnym. Co do stopnia wojskowego - nie mam pomysłu.
- Ze względu na wzrost, był kieszonkowym "mrocznym ludkiem".
- Miał stopień kapral nielot. Nie wiem w jakiej jednostce.
- W orkiestrze przeciwlotniczej.
- Ciekawe na czym grał (pewnie na trójkącie).
- Grał na tym samym, na czym gra teraz: ludziom na nerwach.
* * * * * * *
- Jak myślicie, jaką książkę przeczytał ostatnio A. Lepper?
- Mam poważne wątpliwości, czy on w ogóle umie czytać.
* * * * * * *
- Jak w szybki sposób pozbyć się piwnego brzucha? Wiem ze po pierwsze, to przestać pić browarek, może jednak zna ktoś jakieś dobre sposoby?
- Musisz się odlać.
- Po co się pozbywać? - przynajmniej bezrobotny ma dach nad głową.
- Stań na głowie a będziesz miał wielką klatę.
* * * * * * *
Leciała do Madrytu - wylądowała w Krakowie
- Wyraziła zdziwienie dopiero po wylądowaniu? A nie dziwiła się, że leciała z Barcelony do "Madrytu" kilka godzin?
- Czytaj uważnie! To jest baba, a baba myśli o wiele wolniej od osła. Zanim się zorientowała gdzie jest to już nikogo nie było w samolocie.
* * * * * * *
- Zmiany klimatyczne już da się zauważyć. Dziś rano byłem wyrzucić śmieci a tam biegnie tygrys.
- Wiesz co, coś w tym jest. Bo mnie tez przeleciało coś pomarańczowego w czarne paski.
- jak nic był to znarowiały drogowiec, co źle chronił głowę przed upałem.
- Tak, a goniły go białe myszki!!
- Ja w sobotę na imprezie widziałam latające ośmiornice!
- A co brałaś?
- A ja rzuciłem to świństwo i już nie przypalam.
- A ja włączam telewizor a tam dwie kaczki.
- Jutro spotkasz Zorro!
* * * * * * *
- A ja sobie przeliczyłem, że 449,88 metrów to ok. 1476 stóp lub 492 jardry.
- 0,2795 mili lub 0,2429 mili morskiej.
- 5*10^-14 roku świetlnego.
- 378 i pół splunięć groszkiem amerykańskim, 42,7 rzutu stringami bawełnianymi rozmiar S, 496 skoków średnio wypasionego konika polnego (bez rozgrzewki).
* * * * * * *
- Mam 4000,- zł. jakie autko kupić za taką kaskę?
- Rower?
* * * * * * *
- A kto wie dlaczego nie należy puszczać bąków przy źródle ognia?
- Nie należy puszczać, bo jak na ogniu się smaży np. kiełbasę, to ją można zaśmierdolić
- Bo można zdmuchnąć źródło ognia, zgodnie z prawem Pierwotnego Podmuchu - chyba Eola!
* * * * * * *
- Rozszyfrujmy skrót B M W. Według mnie to Badziew Ma Właściciela.
- Banditen Motor Wagen.
- Bardzo Majętny Wieśniak.
- Burak Ma Wózek.
- Bardzo Mały Wacek... Jakoś te kompleksy trzeba leczyć.
- Bezczelne Macanie Worów.
- Bolid Młodzieży Wszechpolskiej.
- Bezlitosne Mielenie Wora.
- By My Wsiedli.
- Beznadziejna Makieta Wozu.
- A mnie stać na BMW, nawet na kilka ,ale sobie nie kupie bo bym się sam siebie wstydził!
* * * * * * *
Jechał Polonezem 180 km/h.
- Żarty! Polonez i Francuzczyzna Renault nie są w stanie przekroczyć 140 km/godz, bo to tandeta, nie to co Ford Mondeo.
- Co masz do Poloneza? Polecam sprawdzić jaki team jest na pierwszym miejscu w punktacji F1 Forda tam nie znajdziesz.
- Poloneza też tam nie ma.
* * * * * * *
- Mój polonez wyciąga 200 mam poloneza z silnikiem rovera podrasowałem go ze 103 km na 140 km i teraz to prześciga ten cały niemiecki-francusko-japoński chłam. Nie ma to jak polska myśl techniczna
- Polska myśl tak, ale nie techniczna, polonez nie ma nic wspólnego z techniką.
- A czy ten Twój rowero-polonez ma dzwonek przy kierownicy?
Jeśli chcesz współtworzyć ICBO i znalazłeś/znalazłaś ciekawą dyskusję - prześlij ją do mnie klikając w ten odnośnik. W tytule wpisz ICBO.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą