Ze wszystkich mediów radio okazuje się być najbardziej intymne, najbardziej wzbudzające zaufanie. Świadczą o tym tematy listów nadchodzących do naszej rozgłośni.


- Znajomy z innego miasta zaprosił mnie do siebie na kilka dni. Wiem, że mu się podobam. Jednak trochę się niepokoję i nie wiem czy przyjąć zaproszenie? - pyta Dominika Z. z Malborka.
- Pani niepokój jest uzasadniony! Kobieta nocując u samotnego mężczyzny musi być przygotowana na wszystko! Także na to, że... nic się nie wydarzy...

* * *

- Dlaczego ludzie nie latają? - pyta słuchacz podpisujący się jako Młody Badacz.

- Pytanie jest nieprecyzyjne, szanowny panie. Powinno brzmieć: dlaczego ludzie nie latają do góry?...

* * *

- Czy powinnam zgodzić się na powrót męża , który opuścił mnie 20 lat temu? - zastanawia się pani Joanna D. z Olsztyna. Wspomnienie mego obfitego biustu nie dawało mu spokoju przez te lata i chce do niego wrócić - wyjaśnia.
- Pani Joanno! Zanim pani podejmie decyzję radzimy powiadomić męża, ze po 20 latach może nie znaleźć rzeczonego biustu w znajomym miejscu...

* * *

- Jest już 48 kwietnia a ja wciąż siedzę u sąsiada - pisze Janusz B. z Gdańska. - Czy nie czas wrócić do domu?
- Panie Januszu... dużo tego zioła zostało?...

* * *

Piotr Z. z Wałbrzycha chce na święta zaimponować przyszłym teściom. - Poradźcie jak wystrzałowo przygotować świąteczny stół - prosi.
- Panie Piotrze, przecież sam pan sobie odpowiedział. Wystrzałowo! Od dawna wiadomo, że nic tak nie ubarwia stołu jak petarda w sałatce warzywnej...

* * *

- Oglądałem kiedyś serial "Różowa Landrynka" i różne pornole w TV - zwierza się Kazimierz M. z Gorzowa... Teraz nic nie mogę znaleźć. Nie wiecie na jakim programie to złapać?
- Nie wiemy, panie Kaziu ale sądzimy, ze podobnych doznań może pan poszukiwać w programie "Rozmowy niedokończone"...

* * *

Pani Barbara W. z Tychów entuzjastycznie pisze o swoim nowym chłopaku, lat 50, który nie używa sedesu tylko oddaje mocz tam gdzie stoi. - Imponuje mi ta pierwotna prostota - zachwyca się nasza słuchaczka.
- Cieszymy się pani szczęściem, pani Barbaro jednakowoż nie uważamy by chodziło tu o prostotę. Prędzej o prostatę...

* * *

Dostaliśmy SMS od naszego stałego słuchacza: "Zabłądziłem w lesie, nie mam kompasu, poradźcie co robić?"
- Radzilibyśmy spokojnie poczekać do wiosny. Wtedy ptaki lecą na północ, łatwiej się zorientować...

* * *

Donosimy z radością, iż wyjaśniła się sprawa pana Andrzeja C. z Białegostoku, który skarżył się na niewierność narzeczonej. Okazało się, że dziewczyna wcale go nie zdradza, a zdjęcie mężczyzny znalezione w łazience było... jej własnym jeszcze sprzed operacji zmiany płci...

* * *

- Czy wierzycie, że rządowi Marcinkiewicza się uda? - pyta zatroskany Jan G. z Poznania.
- Oczywiście, ze wierzymy!
Jednocześnie jesteśmy panu wdzięczni, że nie zapytał pan "co" gdyż wulgaryzmy nieco rażą na antenie...

* * *

Na Bugu we Włódawie ubyło dwa...


W poprzedniej audycji...

A życzenia świąteczne już wysłane? Nie? To na co czekasz?

                

72 oryginalne e-kartki świąteczne dostępne TUTAJ bez logowania!