Największe obciachy ostatnich dni - Wegańska influencerka rozwścieczyła swoich fanów
Habaaa
·
10 grudnia 2019
120 204
387
297
W dzisiejszym odcinku o pięknej dziennikarce, która została upokorzona przez biegacza w trakcie relacjonowania wyścigu. Będzie też o wegańskiej blogerce, której wyznanie zszokowało jej fanów i sprawiło, że wylała się na nią fala hejtu. Co zrobiła?
Dzisiaj o tym, czy można przekazywać innym swoje prawo do posiadania dzieci, romantycznej historii rodem z wierszy oraz największej na świecie kolekcji alkoholi.
Nie lada gratka trafiła się miłośnikom whisky. Pod młotek idzie bowiem wielka kolekcja tego trunku,
należąca wcześniej do Richarda Goodinga. Wnuk założyciela firmy Pepsi zmarł w 2014 roku, a teraz jego rodzina zdecydowała się wystawić kolekcję na aukcji. Ponad 3900 butelek znajduje się w specjalnym pomieszczeniu w domu Goodinga, gdzie można podziwiać je z bliska. Kolekcja określana przez ekspertów jako „idealna” ze względu na zawartość sztandarowych XX-wiecznych whisky powinna być dostępna już za kwotę 35-41 milionów złotych. Szczęśliwy nabywca będzie mógł skosztować takich rarytasów jak 50-letni Springbank 1919 czy 60-letni Macallan Valerio Adami 1926, których wartość idzie w miliony złotych.
A przez „tradycyjny podbój serca” rozumie się namówienie kochanka, by ten przekonał byłego męża kobiety do zostawienia jej w spokoju.
Przekonał 35 ciosami nożem. Asta Juskauskiene najpierw rozwiodła się ze swoim mężem Giedruisem, a potem związała z Mantasem Kvedarasem, którego poznała online. Gdy 35-latka zamieszkała ze swoim nowym partnerem, prawa do kobiety zaczął ponownie rościć jej były mąż. Jak twierdzi prokurator, Juskauskiene posiada tendencję do manipulowania ludźmi i wiedząc, że Kvedaras wykazuje spore skłonności do przemocy, podsycała w nim poczucie, że powinien o nią dosłownie zawalczyć, co ten niniejszym uczynił w zaułku jednej z londyńskich ulic. W całej historii przewija się jeszcze wątek innego zalotnika, z którym kobieta miała zamieszkać przed Kvedarasem, ale mężczyzna został deportowany z Wielkiej Brytanii zanim zdążyła się do niego wprowadzić.
Mamy 2019 rok. Czy coś jest jeszcze w stanie nas zdziwić? Ależ oczywiście! Tym razem zadziwia nas sprawa kanadyjskiego kościoła ateistów – organizacji, która domaga się uznania za podmiot… religijny. Na razie bezskutecznie, ponieważ kanadyjski Federalny Sąd Apelacyjny
odrzucił wniosek kościoła. Sędzia Marianne Rivoalen argumentowała, że organizacji brakuje kluczowych elementów, świadczących o jej rzekomo religijnym charakterze.
Nie wykazano, że system przekonań [kościoła] opiera się na szczególnym i złożonym systemie doktryn i obrzędów.
Nie wystarczyło, że organizacja przedstawiła „10 przykazań energii” jako swój święty tekst i zapewniła, że wierzy w naukę. Odrzucenie statusu organizacji religijnej oznacza też, że członkowie kościoła ateistów będą musieli płacić normalne podatki, co stanowiło główny powód złożenia wniosku w sądzie apelacyjnym.
Choć może „dzieło sztuki” to zbyt duże określenie dla banana przyklejonego taśmą klejącą do ściany. Albo to my w swojej ignorancji nie rozumiemy, dlaczego ludzie płacą za takie coś, zamiast po prostu oddać nam te pieniądze. W każdym razie instalacja znajdująca się w galerii sztuki Art Basel w Miami
została częściowo zjedzona przez artystę Davida Datunę, bo, jak sam twierdzi, jest wielkim fanem prac Maurizio Cattelana, który dzieło stworzył. Na szczęście dla Datuny „Komik”, bo tak nazwano banana przyklejonego taśmą do ściany, to tylko „realizacja konceptu” i na miejsce wstawiono już nowego banana, który od teraz jest pilnie strzeżony.
Europejski Trybunał Praw Człowieka
odrzucił wniosek Petithory Lanzmann o przetransportowanie zamrożonego nasienia swojego syna do Izraela. Kobieta chciała w ten sposób spełnić ostatnie życzenie swojego syna, który zmarł w 2017 roku na raka. Syn Lanzmann bardzo chciał mieć dzieci, ale nie zdążył zostać ojcem, więc Lanzmann chciała przetransportować jego nasienie do kliniki, która posiada uprawnienia do przeprowadzania rozrodu wspomaganego medycznie i macierzyństwa zastępczego. Sędziowie trybunału jednogłośnie orzekli, że prawa do decydowania o tym, czy zostać lub nie zostać rodzicem nie można przekazywać.
Gdy kraj walczy z szalejącą epidemią choroby, to nagle znajdują się sposoby na uciszenie antyszczepionkowców. Władze Samoa, gdzie od
października 2019 roku z powodu odry zmarło ponad 60 osób,
aresztowały Edwina Tamasese. Mężczyzna rozsiewał nieprawdziwe informacje na temat szczepionek za pośrednictwem Facebooka, twierdząc między innymi, że „szczepionki to największa zbrodnia przeciwko naszemu ludowi”. Władze kraju ogłosiły niedawno stan wyjątkowy i wprowadziły obowiązek szczepień, by zatrzymać rozprzestrzenianie się choroby. Trudno bowiem sądzić, by można było tego dokonać za pomocą ekstraktu z liści papai czy witaminy C, do czego namawiał uznany ekspert internetowy Edwin Tamasese.
Jak to się stało, że 16-letnia dziewczyna podróżuje po świecie opowiadając, jak zrujnowano jej dzieciństwo? Do dzisiaj byliśmy przekonani, że jachtem, a jacht jest na wiatr, więc to nic nie kosztuje. A że płynie długo, to pewnie ma czas na naukę. Tymczasem
hiszpański dziennik „El Confidencial” twierdzi, że Gretę pośrednio finansują najmożniejsi tego świata. Chodzi między innymi o fundusz European Climate Foundation (ECF) sponsorowany przez fundacje charytatywne i społeczne Ikei czy Hewlett-Packard oraz fundusz TCI, posiadający swoje udziały w spółkach energetycznych Red Electrica i Enagas. Ponadto do ECF trafiają pieniądze z funduszu rodziny Rockefellerów i Michaela Bloomberga, który wsparł organizację szczytu klimatycznego COP25 w Madrycie kwotą 5 milionów dolarów.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą