Szukaj Pokaż menu

Sytuacje spod znaku "dziękuję, postoję" XVIII

84 261  
218   25  
W tym odcinku m.in. osobliwa kąpiel w mleku, obrzydliwe połączenia kulinarne oraz najkrótsze "nope" w historii.

#1. "Darmowe przytulenie"


Niezwykłe zjawisko przyrodnicze

237 464  
956   37  
"Ale napadało!" pomyślałeś. Nic bardziej mylnego - na poniższym zdjęciu nie ma ani grama śniegu.

1

Wielopak Weekendowy DCCLVIII

43 781  
121  
Witajcie! Dzisiaj opowiemy wam o sprzedawaniu kota, prezencie na osiemnaste urodziny, a na koniec- haiku.

- Zwalniam cię!
*W milczeniu oddaję pistolet i odznakę*
- Jesteś kelnerem, skąd to, u licha, wziąłeś?!

by Peppone

* * * * *

Do sklepu starzyzną w Jerozolimie wszedł turysta, rozejrzał się - same rupiecie bez wartości, zbiera się do wyjścia, patrzy, a tu przy drzwiach siedzi kotek i pije mleczko z miseczki. A ta miseczka - gościu oczom nie wierzy - porcelana z epoki dynastii Ming!
- Wie pan co - mówi do sprzedawcy - ten kotek przypadł mi do serca na pierwszy rzut oka, niech mi pan go sprzeda! Dam za niego dziesięć szekli.
- Nie mam mowy! - powiada sprzedawca - to ulubiony kotek moich wnucząt, nie na sprzedaż.
- Ale ja samotny jestem, a kotek - o, widzi pan - łasi się! - od razu mnie polubił. 50 szekli dam.
- Wykluczone, wnuczęta by się zapłakały.
Turysta jednak nie odpuścił, w końcu kot poszedł za tysiąc szekli.
Gość wziął kota pod pachę, zmierza do wyjścia, ale w ostatniej chwili zatrzymał się i powiada:
- Wygląda na to, że kotek przywiązany do swojej miseczki. Pewnie by mu było za nią tęskno. Chciałbym ją kupić - dziesięć szekli dam.
- A nie, nie! - mówi sprzedawca - miseczka jest z epoki Ming i jest warta dwa miliony dolarów... A takich kotów po tysiąc szekli to ja już osiemdziesiąt sprzedałem.

by nicku

* * * * *

- Jest mi źle, jest mi pusto...
- W sercu?
- W lodówce.

by Peppone


* * * * *



Uznam, że ludzkość jest wystarczająco cywilizowana dopiero wtedy, gdy wielkie "i" stanie się odróżnialne od małego "L", a na ikonkach to Księżyc będzie w okularach przeciwsłonecznych, a nie Słońce.

by Rupertt

* * * * *

Na 18. urodziny dziewczyna otrzymuje elegancką suknię wieczorową.
- Mamo, co to za materiał?
- Nie widzisz? To jedwab.
- Rzeczywiście, cudownie delikatny i miękki. I wszystko to od małego, bezużytecznego robaka?
- Jak możesz mówić tak źle o swoim własnym ojcu?

by Peppone

* * * * *

Zmarł facet, a po kilku latach zmarła jego żona.
Gdy trafiła do nieba, zobaczyła tam swojego męża, więc podbiegła do niego krzycząc:
"kochanie, jak tęskniłam"...
Ten ją jednak zatrzymał, wołając: "Spokojnie, kobieto. W umowie było - do śmierci."

by Gutex1

* * * * *

Jest takie powiedzenie: Jeśli nie możesz ich pobić - przyłącz się do nich. Ja mówię: Jeśli nie możesz ich pobić - pobij ich! Będą myśleć, że się będziesz chciał do nich przyłączyć i będziesz miał przewagę zaskoczenia.

by nicku

* * * * *



Co do kąpieli Putina w przerębli trzeba było kręcić kilka dubli.
Władimir Władimirowicz z przyzwyczajenia przechodził po wodzie.

by Peppone


* * * * *

Haiku dla męża:
Twoje wąsy są czarne
Umywalka jest biała
Ślepy kurwa jesteś?

by Rupertt

* * * * *

A sto Wielopaków temu śmialiśmy się na przykład z tego:

- Przez dziesięć wspólnych lat tylko raz wyszliśmy razem z mężem z domu.
- Do teatru?
- Nie, dom się palił.

by Peppone

* * * * *

Informatyk miał zatwardzenie. Męczył się trzy dni, aż w końcu poszedł do apteki po medykamenty. W końcu czuje, że to jest „to”. Siada na kiblu, ciśnie, ciśnie, ciśnie i tak parę godzin, aż wypuścił „malutkiego kasztanka”. Patrzy w dół, i komentuje:
- No tak, demo...

by Shameus

* * * * *


- Czemu wołasz do syna " potomku" zamiast, no nie wiem, po imieniu, albo "synku"?
- Zaraz się przekonasz. Potomek, posprzątaj swój pokój!
- Mamo, potem!

by Peppone

* * * * *

Chcesz się jeszcze pośmiać? Zawsze możesz zajrzeć do naszej przepastnej kopalni dowcipów i poczytać 757 poprzednich odcinków Wielopaka Weekendowego... Życzymy dobrej zabawy!
121
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Niezwykłe zjawisko przyrodnicze
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Polska to nie kraj, to stan umysłu – Kazik Staszewski pokazał mamę
Przejdź do artykułu Oczekiwania kontra rzeczywistość VIII - największa profanacja pizzy
Przejdź do artykułu 8 koszmarnych przeczuć, które niestety się sprawdziły
Przejdź do artykułu 20 lekarzy, którzy mają genialne poczucie humoru
Przejdź do artykułu Faktopedia – Wyjątkowe wkładki do butów
Przejdź do artykułu Wydawało się, że tego nie da się schrzanić
Przejdź do artykułu 15 najdziwniejszych rzeczy, jakie barmani usłyszeli w pracy
Przejdź do artykułu Z życia pracownika patrolu w centrali obsługi azylantów na Branderburgię
Przejdź do artykułu Podwójne standardy, które irytują najbardziej