6 przekleństw, które spotykają wysoce inteligentnych ludzi

Każdy dżentelmen podałby w takiej sytuacji pomocną dłoń.

Wspólna kolacja to świetna okazja do budowania więzi między członkami rodziny. Dobre jedzenie, rozmowy... Co może pójść nie tak?

Widzisz u siebie któreś z tych objawów? Lepiej przebadaj się na IQ.

#1. Myślisz, zamiast czuć

W naturze musi być jakaś równowaga, więc ludzie o wysokim ilorazie inteligencji mierzonej w standardowych testach, posiadają o wiele słabszą inteligencję emocjonalną. Mają problemy z interpretowaniem uczuć swoich rozmówców i sami nie zawsze są w stanie okazywać jakiekolwiek emocje. Dziwią się, że ludzie wokół nich są tak ekspresyjni, bo w końcu co musiało by się stać, żeby taki mózgowiec krzyknął nagle i niekontrolowanie „WOW”? No właśnie. Wysoka inteligencja blokuje wiele emocji. To przekleństwo, kiedy trzeba „wyjść do ludzi” i nawiązywać jakieś relacje.

#2. Ludzie oczekują od Ciebie więcej niż od innych

Inteligencję ciężko jest ukrywać, szczególnie w pracy. Jeśli ktoś potwornie inteligentny już raz pokazał, że jest wyjątkowo dobry, potrafi pracować lepiej, szybciej, ułatwiać sobie pracę, tworzyć sprytne algorytmy, które pracują za niego… to jest w dupie. Podnosi w ten sposób poprzeczkę tak wysoko, że od tej pory wszyscy będą wymagali od niego najwyższej jakości i wydajności. A od rasowych opierdzielaczy nikt przecież nie wymaga przenoszenia gór.

#3. Trudniej Ci docenić ciężką pracę

Poprzedni punkt łączy się z tym. Ucząc się, że wszystko można sobie ułatwić, ciężka praca nie stanowi już wielkiej wartości. Człowiek nad wyraz inteligentny będzie starał się robić tak, żeby coś zrobić, ale się nie narobić. Ostatecznie stwierdzi, że wielu rzeczy po prostu nie warto robić, bo nie przyniosą jakichś większych profitów. Nie jest to przekleństwo, dopóki wystarcza pieniędzy na zatrudnienie ludzi od czarnej roboty.

#4. Ludzie denerwują się, bo często ich poprawiasz

Nie chodzi tutaj o samo poprawianie tych okropnych i kujących w uszy potworków językowych. Jeśli nasz inteligentny kolega tylko słyszy, że ktoś jest w błędzie, to stara się mu wytłumaczyć, dlaczego tak jest. To, w połączeniu ze słabą inteligencją emocjonalną prowadzi do wprowadzania ludzi w zakłopotanie – przecież ciężko wtedy przewidzieć, że ktoś poprawiany się zmiesza. Właśnie w ten sposób, chcąc, nie chcąc, ludzie o wysokim ilorazie IQ oddalają się od bujnego życia towarzyskiego.

#5. Zbyt dużo myślisz, często zupełnie niepotrzebnie

Analizujesz drobne detale, wyprowadzasz symulacje, mierzysz je, sprawdzasz wyniki, zestawiasz, szukasz najlepszych rozwiązań, w głowie uruchamia się istny myślotok… a miałeś tylko kupić zimnioczki.

Zbyt głębokie analizowanie wątków może prowadzić też do problemów z podejmowaniem decyzji. Pamiętajmy, że hi-IQ nie kierują się emocjami, więc „O! Ten jest ładny!” to żaden argument w kwestii wyboru roweru. Tak więc tym sposobem proste, codzienne decyzje urastają często do partii szachów z Kasparowem.

#6. Rozumiesz jak wielu rzeczy nie rozumiesz

To istne przekleństwo, bo świadomość niewiedzy może prowadzić do nieprzyjemnych odczuć względem swojej osoby i poziomu wiedzy. Ludzie inteligentni oceniają swoją wiedzę bardzo krytycznie. Osoby o niższym ilorazie inteligencji mają tendencję do zawyżania swojej (nie tylko) wiedzowej samooceny.