Czym dla ciebie jest największe szczęście? Co sprawia ci największą radochę? Kto sprawia, że twoje dni były jaśniejsze? Co cię najbardziej kręci, co najbardziej lubisz robić? Na co zabrakło ci czasu? Więc... już wiesz, czego ci życzymy - oby rok był pełniejszy w te wszystkie dobra! A do tego sporej dawki zwykłej codziennej, powszedniej miłości, od świata... i do świata.
Dziś dowiecie się między innymi gdzie można spotkać pingwina, czym jest Zegar Zagłady i co trzeba zrobić, żeby sobie zasłużyć na Złotą Pałę. 
#1.
Zabawy w „znajdź coś” były popularne wśród dzieciaków od dawna. Dość wspomnieć o sławnym „Gdzie jest Wally?”, ale dziś to właśnie dorośli dostali skrętu gałki ocznej i nadwyrężenia nerwu wzrokowego z powodu malutkiej pandy. W połowie grudnia węgierski rysownik amator „The Dudolf” opublikował ten obrazek-zagadkę z dopiskiem „Tam jest panda, znajdź ją”.
Post wirusowo rozlał się po sieci, docierając do setek tysięcy odbiorców, a dzielni poszukiwacze znaleźli na nim jak dotąd kilka smoków, parę kapci, puszkę coli i program wyborczy ruchu KUKIZ’15. Niektórzy twierdzą nawet, że znaleźli pandę.
Autor nie mógł przepuścić okazji i poszedł za ciosem, publikując kolejną odsłonę zagadki. Tym razem wśród sów ukrył kota.
W międzyczasie pojawiła się doskonała parodia „Znajdź Pandę” i tym razem nie było już tak różowo:
W trakcie rozmowy z autorem poprosiłem go o podesłanie kolejnych odsłon zagadki, jednak okazało się, że moje zdolności lingwistyczne w zakresie porozumiewania się po węgiersku raczej kuleją. Zamiast obrazków na maila dostałem paczkę pocztową, a w niej kilo gwoździ.
A w międzyczasie użytkownik BoredPanda dorzucił wersję z Gwiezdnych Wojen:
Wally – ojciec Pandy od 1987 roku
Stary dobry Wally dobija już powolutku do trzydziestki, więc jeśli zatęskniliście za dzieciństwem, to możecie poszukać i jego – jak za starych dobrych czasów. Jeśli natomiast nie spotkaliście się z Wallym w dzieciństwie, to musicie wiedzieć, że był to taki kawałek „internetu”, tylko żeby go obejrzeć, trzeba było pójść do kolegi i tam ślęczeć nad mapkami z małym ludzikiem. O pożyczaniu z reguły nie było mowy, książeczki i mapki z Wallym to były przedmioty legendarne, nikt nie chciał ryzykować ich utraty bądź zniszczenia!
Jeśli nawet Wally nie zaspokoił Waszych potrzeb, to przygotowaliśmy dla Was coś ekstra.
Potwornicka panda dla bojowników hardkorów
No dobra, rozgrzewka zrobiona. Teraz znajdźcie pandę na tym obrazku.
Koniecznie otwórzcie w pełnej rozdzielczości. A jeśli znajdziecie już pandę, to wtedy poszukajcie drugiej pandy. Do znalezienia jest też logo Joe Monster i 28 innych obrazków. Namierzycie i rozpoznacie je wszystkie? Chwalcie się w komentarzach.
Źródła: TheDudolf, 2
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą