21 najdziwniejszych plakatów kandydatów do samorządów lokalnych

Bywają takie chwile, że choćbyś się najbardziej starał i robił wszystko, żeby wyszło... i tak nie wychodzi.

#1.

Użytkowniczka Reddita o nicku poshpink330 postanowiła wkręcić napalonych samców w sekcji r/GoneWild (gdzie dziewczyny wrzucają swoje nagie fotki) i zamieściła tam - widoczne poniżej - zdjęcie swoich piersi z pytaniem, czy chcieliby zobaczyć więcej. Dzień później wyjawiła okrutną prawdę na temat tego zdjęcia.

Zbliżające się 16 listopada wybory do samorządów wyzwoliły nową energię u kandydatów, która znalazła ujście w kreatywnych dziełach, obok których nie da się przejść obojętnie i bez poczucia zażenowania. Oto tegoroczni liderzy politycznego marketingu.

#1. Prawdziwy kwiatek wyborczy

#2. Piotr Grażawski i polskie "Abbey Road"

#3. Marek Surmacz i strategia "na Bronka"

#4. Neo Liberalny

#5. "Prawie" robi wielką różnicę

#6. Polskie znaki? A po co to komu?

#7. Józef Kościelak - swój chłop!

#8. Szeryf

#9. Estetycznie i z głową...

#10. Bożenna kandydantuje

#11. Mów mi po prostu...

#12. Gorąca kandydatka

#13. Wyprany przez "dżęder" mózg

#14. Arkadiusz Witowski i lansik na żonę

#15. I jak tu na nią nie oddać głosu?

#16. Piotr Żołądek i wizytówka dołączana do pizzy...

#17. "A przy*ebać ci?" by Wojciech Łaszkiewicz

#18. Ewelina Siwik-Wójtowicz. Świnka Peppa poczułaby się zażenowana

#19. Ta pani już dawno nie jest szczypiorkiem

#20. Prawdziwa wiejska kiełbasa wyborcza

#21. Zbigniew Łopusiewicz - mistrz!

Przypomnij sobie również Jarka Podyma i inne plakaty wyborcze z ostatnich lat: tutaj i tutaj

Jeśli macie jeszcze jakieś perełki, dorzućcie w komentarzach.