Kilkanaście pokoleń psów hodowanych z selekcjonowanych gatunków doprowadziło do kompletnej ruiny silnych, wesołych, zwinnych psów w karykatury ich samych, pełne problemów zdrowotnych, psychicznych, często po prostu smutnych i apatycznych. Oto porównanie zdjęć z albumu psów z 1915 roku i aktualnych przedstawicieli ras.
Kiedyś piękny, muskularny pies, dziś silnie zdeformowana czaszka uzębionej maszyny do gonienia ogona.
Z użytecznego, pracowitego psa powstała wielka cierpiąca masa.
Deformacja poza granice rozpoznawalności, czyli dzisiejsza "czysta krew".
Znowu skrajna deformacja, która podobno "wygląda", ale powoduje liczne problemy zdrowotne.
Ze zwykłego psa powstała parodia psa.
Mimo że zawsze były długie i niskie, to dzisiejsze zachwianie proporcji przywołuje na myśl kreskówki Disneya.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą