Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

5 pomników, których nie powinny oglądać dzieci

242 774  
601   56  
Głodnemu chleb na myśli. Może coś w tym jest, niemniej pozostaje jeszcze pytanie, co przyświecało artystom, twórcom poniższych pomników. Niezależnie od tego, jak dobre mieli pomysły i jak szczytne intencje, wszystko to poszło w p... A przynajmniej trudno oprzeć się takiemu wrażeniu.

#1. Bayonne, New Jersey

New Jersey od zawsze było przez mieszkańców Nowego Jorku traktowane z "lekką pogardą", być może więc mieszkańcy Bayonne postanowili odpłacić nowojorczykom pięknym za nadobne. Okazja okazją, mogła zapewne być bardziej stosowna, niemniej jednak wykonanie "zemsty" okazało się pierwszorzędne. Rzeźba, którą rosyjsko-gruziński artysta Zurab Cereteli podarował Amerykanom, miała upamiętniać ofiary zamachu z 11 września.


Problem w tym, że rzekoma "łza smutku" znacznie bardziej przypomina... Zresztą chyba wcale nie wymaga tłumaczenia, co przypomina. Aha - "to pomiędzy" to chyba kolczyk?

#2. Łódź, kurczę


Z Łodzi nad Bałtyk jest jakieś 340 kilometrów. Do najbliższej liczącej się rzeki - kilkadziesiąt. "Walnijmy więc pomnik w kształcie morskich fal!", rzucił ochoczo architekt i przystąpił do dzieła, dekorując betonowe nic przed łódzkim Teatrem Wielkim. W mieście, w którym morze jest tylko absurdu, nie mogło to się skończyć inaczej niż... uroczą betonową waginą.



Zamiast zapowiadanych fal są tu długie na 35 metrów wargi, a "pomnik" bawi turystów już od 2009 roku. Kiedy tylko nie jest popsuta, łódzka pochwa odtwarza fragmenty dzieł największych kompozytorów. Ot, muzyka z głębi... serca.

#3. Alaska


Skuta lodem Alaska także lubuje się w specyficznych rzeźbach, choć tu - być może - przykład nie jest aż tak oczywisty, jako że powyższy pomnik to dzieło uczniów lokalnego ogólniaka. Dzieło to jest ponoć warte aż 100 tysięcy dolarów (kto by pomyślał...), a według autorki kamienny klocek odzwierciedla... siłę wojownika. Ale to absolutnie nie zmienia faktu, że rzeźba stała się już przedmiotem nie tylko niewybrednych żartów i zestawień takich jak to, ale zagościła w serwisach kanałów informacyjnych ze względu na kontrowersje, które wzbudza.

#4. Rzeszów


Budowę najbardziej znanego symbolu Rzeszowa zlecił ponoć sam I sekretarz KW PZPR. Stojący na przecięciu alej Cieplińskiego i Piłsudskiego żelbetowy kloc to - według oficjalnych dokumentacji - "Pomnik Czynu Rewolucyjnego". Nie sposób oprzeć się wrażeniu, że musiała to być rewolucja seksualna, bo od momentu odsłonięcia w 1974 roku po dziś dzień, dzieło wzbudza niemało kontrowersji. Rzeszowska... konstrukcja ma 38 metrów wzrostu i stanowi obecnie własność kościelną, od kiedy za zaledwie 1% wartości teren z pomnikiem przekazano Zakonowi Bernardynów. Oby bracia zrobili z niego dobry użytek...

#5. Bóbr Debory Davis


Mówią, że to przypadek... Ale od początku. W miasteczku Bemidji w Minnesocie jest coś takiego jak "pasaż rzeźb", a w nim dziewięć bobrów pomalowanych na różne sposoby. To prawda, jeden wygląda gorzej od drugiego, a całość ma dobitnie jarmarczny charakter, przy czym z tłumu bobrów wyróżnia się jeden: bóbr z bobrem.


Artystka - co trzeba podkreślić - Deborah Davis postanowiła namalować na rzeźbie modlącą się kobietę. A oto rezultat. Można dopatrzyć się w nim wszystkiego z wyjątkiem modlącej się kobiety. Oczywiście arcydzieło nie przeszło bez echa. Najpierw zostało usunięte, by nie gorszyło lokalnej społeczności, a potem - uchwałą rady miejskiej - wróciło na miejsce, by jak dawniej prężyć bobra ku uciesze gawiedzi.

Fotografie: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8
18

Oglądany: 242774x | Komentarzy: 56 | Okejek: 601 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało