Dzieci myślą. Klienci szanują sprzedawcę. Nie każda babcia jest członkiem kółka różańcowego. PKP działa coraz lepiej. Cóż więcej dodać? Piękny rok nam się szykuje. Równowaga musi być!
PREZENTŚwieża historyjka opowiedziana przez znajomą panią - babcię.
Babci urodził się właśnie trzeci wnuczek i na to konto zajmowała się dwójką starszych (lat 5 i 3), żeby mama malucha doszła do siebie po porodzie.
I tak się zajmowała, zajmowała, aż postanowiła pójść z chłopakami na zakupy - pocieszki. w sklepie wymyśliła, że chłopcy kupią po prezencie na nowego braciszka. I tak, jeden kupił maskotkę, a młodszy, trzyletni Jasiek gumowa kaczuszkę do kąpieli.
Wracają. Babcia zerka, a Jaś smutny czegoś.
- No, co tam Jasiu? Smutny jesteś?
- Nie jestem smutny, babciu. Ja myślę.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą