Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Rodzynki (z) wykładowców - Uniwersytet Warmińsko-Mazurski

119 864  
404   22  
Kliknij i zobacz więcej!Dziś w radiu słyszałem, że zamarzło najgłębsze jezioro w Polsce. Przez śnieżycę to nie miałem jak jechać tego sprawdzić, ale z wizytą na Mazurach i tak się pojawimy. Dziś zagościmy na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim gdzie dowiemy się z czym moze się kojarzyć 69, czego nie robi dziwka oraz czym się różni dziura od otworu.

PPPiPU, dr inż. Rz. :
PPPiPU znaczy Podstawy planowania przestrzennego i projektowania urbanistyki. My siedzimy przy komputerach robimy projekty, a dr coś pisze przy biurku. Po sali biega informatyk i sprawdza coś na komputerach. W pewnym momencie się odzywa do doktora:
- A w ogóle jaki to przedmiot jest?
Dr:
- A wiesz, że w sumie nie wiem?
Informatyk:
- A może to podstawy...
Dr:
- Tak, może być. W sumie wszystkie przedmioty mają tu w nazwie "podstawy".

PPPiPU, dr inż. Rz. :
Podstawy planowania przestrzennego i projektowania urbanistyki, dr inż. Rz., który jest DZIEKANEM. Na pierwszym wykładzie dr się przedstawia:
- Dzień dobry. Nazywam się Krzysztof Rz. i jestem z katedry... eee... w sumie to nie wiem jak moja katedra się nazywa. Ostatnio zmienili nazwę i nie chcą mi powiedzieć.

Prof. Ch. pr. konst.:
Profesorowi nudzi się powoli wykład i schodzi na kwestie pomocy materialnej państwa dla obywateli. Pada pytanie:
- Ile teraz tak średnio zarabia student?
Głos z sali:
- Jakieś 700-800 zł na miesiąc.
Prof.:
- No... to tyle co niezły koniaczek!

Elektronika (Dr S. Brym):
Do 90 facetów:
- Moje Panie!

Dr M. Proj. Syst. Komputerowych:
Rozmawiamy o Sieciach
Kumpel:
- Ja lubię sobie popatrzeć na diody jak tam urządzenia pracują..
Drugi:
- Ja tam wolę popatrzeć na gołe baby..
Dr:
- Są różne zboczenia!

Elementy Fizyki Współczesnej:
Pan profesor Tomasz W. opowiada o jakichś niestworzonych rzeczach, kwantach itp. po czym kończąc wykład mówi:
- Podsumowując, to jest tak trywialne, że w ogóle nie powinienem tego tłumaczyć...

Genetyka dr hab. W.:
- Ułożenie nukleotydów możemy porównać do czegoś co nazywamy 69, kto wie o co chodzi ten zrozumiał, kto nie wie niech żałuje.

Stosunki międzynarodowe:
II rok, egzamin z międzynarodowych stosunków politycznych. Wtrącenie Prof. Henryka S.:
- Ci z państwa, którzy piszą na temat osi zła, mogą dopisać Ekwador!

Etyka Społeczna:
Na zajęciach z księdzem doktorem Sz. poszczególne osoby odczytywały swoje referaty na temat moralności w Polsce. Gdy jedna ze studentek skończyła referować ksiądz doktor walnął:
- Widzę, że wie pani od czego są wargi!
Cisza na sali. Poczym dokończył (bo ksiądz lubi robić długie przerwy między zdaniami):
- Ma pani bardzo dobrą dykcję.

Stylistyka, dr Leszek:
- No bo przecież dziwka, to nie ta kobieta, która się dziwi...

* * * * *

Widać zdecydowanie, że zima jest mroźna, bo chyba na wykłady przestaliście chodzić :) Drugim powodem może być sesja zimowa. Bo ewidentnie widać dużo mniejszą ilość nadsyłanych rodzynków. Ale jeśli mimo wszystko byliście ostatnio na jakimś ciekawym wykładzie to dajcie nam o tym koniecznie znać.

I na koniec rozwiązanie wielkiej zagadki - różnicy między otworem a dziurą:

Mechanika techniczna:
Na ćwiczeniach student oblicza środek geometryczny jakiegoś włazu. W pewnym momencie student się zatrzymał. Podirytowany dr pyta:
- Co się stało przecież podobne zadanie robiliśmy wcześniej?
Student trochę zmieszany odpowiada:
- Nie wiem za bardzo jaki promień ma dziura w tym włazie?
Na co doktor:
- Dziurę to masz pan w d*pie a to jest otwór i ma on 5cm...

Oglądany: 119864x | Komentarzy: 22 | Okejek: 404 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

27.04

26.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało