Od razu zaznaczam - nie chodzi tu o żadne hafty, a obrazy ze szpulek z kolorowymi nićmi. Autorka prac, Devorah Sperber, współpracuje m in z Brooklyn Museum w Nowym Jorku.
I po raz kolejny potwierdza się powiedzenie, że "wszystko już było". Nieustraszeni tropiciele wpadek filmowych poświęcili sertki godzin i obejrzeli wszystkie starsze bajki ze stajni Walta Disneya. Znaleźli parę niepokojących podobieństw w scenach nowszych bajek. Deja vu?
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą